Gdy zaczynałem pisać tego bloga na wstępnie wspomniałem że jestem miłośnikiem gier fabularnych. Lubię poprowadzić sesję w takim Zew Cthulhu gdzie gracze przeżywają najróżniejsze przygody w realiach grozy. Jednak na moje hobby mam coraz mniej czasu i szczerze nie pamiętam kiedy ostatnio prowadziłem sesję w raliach "Wielkiego Cthulhu"
Na szczęście rynek nie znosi próżni, dla takich jak ja którzy mają mniej czasu stworzono coś co może zastąpić długie sesyjne wieczory.
Ostatnio udało mi się zagrać w grę planszową w świecie Cthulhu. Eldritch Horror bo tak ta gra się zwie, spowodowała u mnie uśmiech na twarzy i niezwykłą satysfakcję z przeprowadzonej rozgrywki. Grałem wraz z dwójką moich znajmomych. Gra jest prowadzona w typie kooperacji, tzn. że gracze w czasie rozgrywki współpracują ze sobą żeby osiągnąć jakiś określony przez zasady cel. Gra początkowo może wydawać się trudna gdyż kart, żetonów, współczynników jest sporo. Jednak po przeprowadzeniu kilku początkowych tur gra staję się łatwiejsza niż początkowo się wydaje.
Nie chcę pisać tutaj jej recenzji gdyż udało mi się zagrać dopiero dwa razy, jednak mogę powiedzieć że nie był to stracony czas.
Eldritch Horror jest dobrym "pożeraczem czasu" Jedna rozgrywka trwa około dwie do trzech godzin, co i tak przypominam w porównaniu do sesji RPG jest krótko.
Gra jest na pewno wymagająca bo po dwóch rozgrywkach jeden raz udało nam się wygrać spełniając warunki zwycięstwa a drugi raz przegraliśmy, gra nie dała nam szans.
Jeżeli lubisz spędzać czas w gronie znajomych i lubisz grać w gry planszowe to polecam Tobie Eldritch Horror.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz